11 marca -
A po marcu, co mgłą raczy, tyleż lato się napłacze.
Ruszaj w marcu w pole, by po trochu rzucic w ziemię owsa, grochu.
Gdy marzec deszczowy, suche lato rodzi i zasiewom szkodzi.
Suchy marzec, mokry maj, będzie żytko jako (niby) gaj.
W marcu słońce grzeje, czasem śnieżek sieje.
Suchy marzec kwiecień nagradza, bo na pola deszcze sprowadza.
To, co marz sobie marzy, to jest sęk dla gospodarzy.
W marcu, choć słota, rzucaj zboże do błota.
Marzec, co z deszczem chadza, mokry czerwiec sprowadza.
W ostatnich dniach wróciła zima. Śnieg pada, słoneczko wychodzi leniwie zza chmur.
Oj pogoda spłatała nam figla.
"Pada śnieg, prószy śnieg,
wszędzie go nawiało.
Dachy białe już są.
Na ulicach biało.

Pytanie tylko kiedy to nastąpi. K.K.
No prawie jak za oknem. :)Ania
OdpowiedzUsuń