W ostatnim tygodniu gotowanie, pieczenie ciast itd. Co roku jest to samo, Ogrom szykowania
a te dwa dni świąteczne mijają niesamowicie szybko. Najbardziej przeżywam Wigilię, gdy cała Rodzina uśmiechnięta siedzi przy pięknie nakrytym stole, dzielimy się opłatkiem, a na koniec śpiewamy kolędy.Pozdrawiam "Wesołe Babki" serdecznie i świątecznie. Życzę wszystkim
zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. JK.
NA ŚWIĘTA ŻYCZĘ CI CZ. VI
Jest taka noc, na którą człowiek
czeka i za którą tęskni. Jest taki
wyjątkowy wieczór w roku, gdy
wszyscy obecni gromadzą się
przy wspólnym stole, Jest taki
wieczór, gdy gasną spory,
znika nienawiść… Wieczór,
gdy łamiemy opłatek, składamy
życzenia… To noc wyjątkowa…
Jedyna… Niepowtarzalna…
Noc Bożego Narodzenia…
czeka i za którą tęskni. Jest taki
wyjątkowy wieczór w roku, gdy
wszyscy obecni gromadzą się
przy wspólnym stole, Jest taki
wieczór, gdy gasną spory,
znika nienawiść… Wieczór,
gdy łamiemy opłatek, składamy
życzenia… To noc wyjątkowa…
Jedyna… Niepowtarzalna…
Noc Bożego Narodzenia…
Panuje ogólny zachwyt,gdzie się obrócisz epatują świąteczne wystawy,promocje...A ja zastanawiam się czym są dla mnie ŚWIĘTA i co się z nimi wiąże?
OdpowiedzUsuń-po pierwsze wiążą się z nimi porządki,
-po drugie gonitwa po sklepach za zaopatrzeniem,
-po trzecie zakupy prezentów(chociaż te zakupy sprawiają mi przyjemność)
-po czwarte wymyślanie menu-czym w tym roku zabłysnąć na świątecznym stole,
-po piąte-realizacja tego wszystkiego.
I tak sobie myślę ,że gdyby zlikwidować te pięć p-któw,też zachwycałabym się i cieszyła ze świąt. Pozdrawiam malkontentka Zosiek
Dziękuję za komentarz, z którym się nie zgadzam. Ja zawsze bardzo chętnie organizowałam Święta. Cieszyłam się na spotkanie z dziećmi, wnukami itd. Teraz Święta organizują
OdpowiedzUsuńmoje Córki a ja jestem gościem. Pozdrawiam JK.
Jak sięgam pamięcią wstecz:to też ulegałam amokowi świąt!!!Niestety ,dziś, te pięć p-któw o których wyżej, powodują że mniej entuzjastycznie podchodzę do nich. Ale ja jestem w innej sytuacji niż Ty ,droga JK .Ja nie idę na t.z. "gotowe". Ja muszę to wszystko zrobić własnymi rączkami......Zosiek
OdpowiedzUsuńZosiek! Życzę Ci radosnych Świąt i dużo satysfakcji z "owoców"
OdpowiedzUsuńTwej ciężkiej pracy. Pozdrawiam JK.