Ostatki,zapusty,śledzik,podkoziołek......w różnych regionach,różne nazwy,ale znaczy to samo i wiadomo,o co chodzi.A chodzi o to,że jutro to ostatni dzień karnawału. W środę Popielcową, rozpoczyna się post i potrwa aż do Wielkanocy.Ale dziś i jutro jeszcze możemy się bawić,jeść i pić,co czynione z umiarem nie zaszkodzi nawet w dużych ilościach.Tańczyć każdy może … i powinien, bo taniec pomaga w życiu !
Raczej wszyscy wiemy, że taniec to wspaniała forma aktywności fizycznej.
W przyjemny sposób możemy spalać kalorie, poprawiać kondycję,
kształtować sylwetkę, nabywać gracji, wdzięku, pewności i wiary w
siebie.
Tańczenie pozwala na odreagowanie stresów, wnosi do życia radość
….... ale trzeba tańczyć w taki sposób, żeby to sprawiało nam radość.
Tańczenie ma być dobrą zabawą!
Kiej ostatki, to ostatki,
cieszcie się dziołchy i matki,
kiej ostatki to ostatki,
nich tańcują wszystkie babki,
kiej ostatki, to ostatki,
niech się trzęsą babskie zadki.
Mięsopusty, zapusty,
Nie chcą państwo kapusty,
Wolą sarny, jelenie
I żubrowe pieczenie.
Mięsopusty, zapusty,
Nie chcą panie kapusty,
Piękne za stołem siedzą
kuropatwy jeść będą.
Zapusty to inna nazwa
Śledzika. Warto jednak wiedzieć, że jest to naprawdę nieco dłuższe
święto: obejmuje trzy ostatnie dni karnawału - niedzielę, poniedziałek i
wtorek przed Środą Popielcową. Przyjęło się, że podczas Zapustów oprócz
ucztowania i zabawy możemy się spodziewać wizyty przebierańców.
A więc miłe Panie ostatnie chwile do tańca. Warto tańczyć. To co napisałam o zabawie i tańcu to święta prawda.K.K.
A więc miłe Panie ostatnie chwile do tańca. Warto tańczyć. To co napisałam o zabawie i tańcu to święta prawda.K.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz