. Kot będzie cierpliwie czekał, aż właściciel wróci z pracy. Dla
młodego, który długo pracuje, jest wygodniejszym pupilem. Z drugiej
strony związek z kotem jest bardziej partnerski.
- Kot to synonim sukcesu, niejeden przywódca mógłby się od niego
wiele nauczyć. Świetnie umie sprawiać wrażenie, że to on jest
najważniejszy. Kiedy leży na kanapie manifestuje, że czuje się królem.
Ale przy tym się nie narzuca i gdy widzi, że właściciel nie ma ochoty na
zabawę - trzyma dystans. Doskonale umie wyczuć moment, w którym może
sobie pozwolić, by pograć na nosie. W tym wyczuciu tkwi sedno kociego
charakteru.
Prawdziwy przywódca musi być przebiegły.
- Kot potrafi manipulować, używać do tego swojego wdzięku. Jak tylko
zacznie się łasić i mruczeć od razu miękniemy. Ale jest też doskonałym
antystreserem, w sam raz dla zapracowanych. Nie ma nic bardziej
relaksującego niż głaskanie mruczącego kota. Nawet obserwacja kocich
ruchów działa kojąco: ładuje spokojem, uczy delikatności i dystansu.
Koty mają dar wyczuwania bolących miejsc: kiedy pozwolimy położyć im
się na chorej osobie, ułożą się do snu tam, gdzie boli. Można doznać
ulgi, a nawet całkowitego ustąpienia bólu.
K.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz